Jak wybrać dobrą kiełbasę na grilla?
Grillowanie to jedna z ulubionych form cieszenia się dobrą pogodą wśród polskiego społeczeństwa. Ma również wymiar społeczny i jest formą spędzania czasu z innymi ludźmi. Mimo, że powszechnie wiadomo, że grillowane kiełbaski nie są najzdrowszym wyborem, można od czasu do czasu pokusić się o zaserwowanie sobie takiego rarytasu. Jednak podczas wyboru produktu przeznaczonego na grilla, należy wybrać taką, która będzie jak najlepsza jakościowo.
Jak wybrać dobrą kiełbasę na grilla?
Jeśli wybieramy kiełbasę na grilla w supermarkecie należy zwrócić uwagę na jej skład – im krótszy tym lepszy. Zwróćmy uwagę czy wyrób, który trzymamy w ręce ma dużo oznaczeń typu E – zwykle są to konserwanty i polepszacze smaku, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia. Oczywiście nie wszystkie te oznaczenia są złe. Ale kto sprawdza każdy numer na zakupach? Do popularnych związków poprawiających wydajność produkcji kiełbasy, a których chcemy uniknąć należą: difosforany (E450), trifosforany (E451), karagen (E407) skórki wieprzowe (jest to zmielona skóra, a nie prawdziwe mięso), błonnik bambusowy lub pszenny (zwiększają objętość wyrobu) czy białko roślinne sojowe.
Dobra kiełbasa powinna mieć naturalny brązowy kolor, a możemy być niemal pewni, że tak nie jest, gdy w jej składzie znajdziemy koszenilę oznaczaną jako E120. Zrezygnujmy również z kiełbasy, w której składzie widnieje glutaminian sodu (również glutaminian monosodowy lub E621). Polepsza on smak, ale spożywany w nadmiernych ilościach może mieć nieprzyjemne konsekwencje zdrowotne. Czytając listę składników zwróćmy uwagę czy nie ma w nim MOM lub mięsa oddzielanego mechanicznie – oznacza to, że w produkcie nie ma prawdziwego mięsa, tylko zmielone skóry, ścięgna i głowy.
Jak wybrać dobrą kiełbasę na grilla?
Przede wszystkim należy kierować się zawartością mięsa w produkcie. Kupując produkt paczkowany znajdziemy takie informacje na opakowaniu. Im więcej mięsa, tym oczywiście lepiej. Nie należy się sugerować producentem. Często kojarzymy pewne nazwy z jakością, a niekoniecznie tak musi być. Ten sam producent może mięć kiełbasę z 60% zawartością mięsa jak i 93%. Kupując kiełbasę na wagę warto poprosić ekspedientkę o skład.
Szczególną uwagę należy zwrócić na kiełbasy, które w nazwie mają „grillowa” czy „piknikowa” itp. Często za taką kiełbasą kryje się gorsza jakość.
Standardowo im tłustsza kiełbasa tym smaczniejsza na grilla. Jednak dla osób, które kontrolują ilość spożytych kalorii lepiej sprawdzi się ta chudsza. Ale uwaga. Niech nie zmyli was informacja, że jeśli kiełbasa jest drobiowa to nadaję się dla osób będących na diecie. Kiełbasa może być drobiowa, ale z wysoką zawartością tłuszczu drobiowego dodanego podczas produkcji i wcale kalorycznością nie będzie się różnić od tej wieprzowej. Czytajcie ile jest tłuszczu w 100g produktu. Chudsze kiełbasy będą go mieć 10-15%, tłuściejsze spokojnie powyżej 20%.
Dodatkowym plusem jest, jeśli kiełbasa będzie w naturalnym jelicie. Oszczędzi nam to pracy, ponieważ nie trzeba jej obierać ze sztucznej osłonki przed grillowaniem – naturalna osłonka jest jadalna. Będzie również smaczniejsza i bardziej soczysta od tej w sztucznej formie.
Dietetyk Katowice
Author Info
